Dziś będzie wyłącznie Muffinkowo.
To nie znaczy, że nie szyję.......A właściwie, to znaczy dokładnie , że nie szyję. Nie robię też na drutach. Nie, nie ma jakieś powodu oprócz może tylko tego, że mi się nie chce. Przechodzę etap maszyno i drutowstrętu oraz zaniku potrzeby przeżywania bólu tworzenia (łomatko, ale to zabrzmiało !!!!). Znam już te objawy i wiem, że lada dzień przejdą, więc się nie martwię.
Za to jestem zapsiona moim pieskiem, owczarkiem szetlandzkim
CHARLIE Zajezierce (FCI)
bo tak nazywa się rodowodowo mój piesiunio
( po domowemu Muffinek
) skończył 9 miesięcy .
Skończył 1 września a
już 3 września zaprezentował się na X
Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych w
Białymstoku w klasie młodzieży.
Debiutował niemal jako szczenię, gdyż wiekowo zaledwie od dwóch dni był
w klasie młodzieży.
Otrzymał ocenę doskonałą, Zwycięstwo Młodzieży oraz BOS !
Sędziowała p. Katarzyna Fiszdon.
Pierwsza wystawa i sukces! Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy nam kibicowali.
Wspaniały piesek, moje gratulacje, zasłużone zwycięstwo :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo !
OdpowiedzUsuńPiesek piękny, ale Twoje zasługi Basiu w ułożeniu tego młodzieńca też są niemałe. Sukces wielki! Gratulacje!
OdpowiedzUsuństeady
OdpowiedzUsuń