Szkoda, że tak późno.... ale - dopadła mnie przyjemność uczenia się !!! Ile ja chcę rzeczy umieć zrobić ! Ale najważniejsze - mam od kogo się uczyć :)))))
Dziewczyny - dziękuję Wam za spotkania, które są dla mnie ogromną inspiracją. Dziękuję ,za przekonanie mnie , że blogowanie nie jest takie straszne..... I tak w ogóle - dziękuję, że jesteście :)))
Wczoraj byłam na kolejnym naszym spotkaniu. Co mnie w tych naszych babskich klimatach zachwyca, to to, że łączy nas pasja, chęć bycia razem i dzielenia się wiedzą. Oświadczam z całą odpowiedzialnością, że nie ma tu żadnych ograniczeń! No, dobra - już mówię o co mi chodzi. Jak każdej kobiecie - o wiek .
Mogłabym być mamą zdecydowanej większości uczestniczek , a tu proszę ....Wspólne tematy, wspólne śmiechy, wspólna nauka. Po prostu - bajka!
A wracając jeszcze do uczenia się :
Madziula nauczała już kolejna turę chętnych poznania techniki sutaszu . Madziu - dzięki serdeczne :*
Małgosia pokazała wczoraj mistrzostwo świata w perfekcyjnym wykańczaniu drutowych drobiazgów. Np. dziurka na guziki, baza do nabierania oczek na pliskę i coś genialnego: wykończenie np. dekoltu- kordem. Gosiu - pokłony dla Twojej wiedzy. Robisz z drutami czary- mary!
Czekam niecierpliwie na następne spotkanie
Basiu spotkania i uczenie Cię to czysta przyjemność. Pamiętasz że to Ty pomogłaś mi kupić maszyny i jeszcze uśmiecham się o nauki chuściane :)
OdpowiedzUsuńPo prostu bajka! :)
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość...
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość...
OdpowiedzUsuń